Autor: Jackie Gaff
-
Tłumaczenie: Janusz Ochab
Tytuł oryginału: Stalactites hang down
Seria/cykl wydawniczy: Ciekawe dlaczego…
Wydawnictwo: Olesiejuk
Data wydania: 2012
ISBN: 978-83-7844-274-5 -
Wydanie: papierowe
Oprawa: miękka
Liczba stron: 32
Książka ta w interesujący i zrozumiały sposób odpowiada na pytania dotyczące jaskiń. Opisuje proces powstawania jaskiń różne formacje skalne jakie można znaleźć w jaskiniach oraz mieszkańców tych niezwykłych podziemnych struktur. To zabawna i fascynująca lektura nie tylko dla najmłodszych. Ta niezwykła seria opracowana została z myślą o dzieciach które zadają różne – czasem trudne czasem nietypowe – pytania. Na kartach tych książek znajdziecie najdziwniejsze i najbardziej zaskakujące odpowiedzi oraz ciekawie opracowane kolorowe ilustracje. Wydawnictwo OLESIEJUK
Niech nikt nie mówi, że jaskinie nie wzbudziły w nim choć raz co najmniej zaciekawienia. A skarby? A smoki? A tajemnice? A ósmy kontynent? No i właśnie trzymamy w ręku broszurkę, która od najmłodszych lat wprowadzi nas w ten nieznany większości świat.
Jak to się w ogóle dzieje, że pod powierzchnią ziemi powstają pustki? Czy to są puste pustki, czy coś tam jednak jest? Czy coś lub ktoś tam żyje? A tam tych pytań jest ze trzydzieści…
Co prawda wiem już, co się w nich mieści, ale nie będę nikomu odbierał przyjemności samodzielnej lektury. Właśnie przyjemności, bo książeczkę czyta się przyjemnie (jak większość tej serii). Autor nie ograniczył się do jaskiń krasowych, ale także opowiedział o jaskiniach w lodzie, jaskiniach lawowych… doprawdy ta niezobowiązująca lektura może nauczyć też dorosłych.
Znów szata graficzna (jak w innych tytułach serii) jest bardzo ciekawa. Przyciąga uwagę i sama prowokuje do pytań. Można czytać i oglądać, albo tylko oglądać i rozmawiać. Dobrze dobrane i wykonane ilustracje (a czasem niełatwo narysować pewne jaskiniowe tematy) stanowią dużą zaletę publikacji.
Jest też w broszurce miejsce dla kultury i człowieka w jaskiniach. Jest kilka uwag o zagrożeniach i bezpieczeństwie w tych miejscach, o zwierzętach, a wreszcie o mitach i legendach. Oczywiście nie zabrakło indeksu, o którego zaletach nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Młody czytelnik może lekturę odbyć sam, ale równie dobrze (a może nawet lepiej ze względów rodzinnych) razem z Rodzicem.
Czego w tej książeczce nie ma? Polskiemu czytelnikowi brak tu zupełnie wątków polskich. Brak ich przy rekordach jaskiniowych (największa jaskinia itp.), brak przy legendach, brak przy turystyce. Znów po dobrej lekturze pojawia się żal, dlaczego nie piszą takich rzeczy polscy Autorzy?