Autor: Ewa Domańska, Jan Pomorski
-
Wydawnictwo: PWN
Data wydania: 2022
ISBN: 9788301223144
-
Wydanie: papierowe
Oprawa: miękka
Format: 165×235 mm
Liczba stron: 572
Wprowadzenie do metodologii historii jest pierwszym od lat na polskim rynku wydawniczym podręcznikiem akademickim, adresowanym do studentów historii i pokrewnych kierunków studiów humanistycznych, którzy zainteresowani są problematyką teorii i metodologii historii oraz nowymi tendencjami w badaniach historycznych i sposobami ich uprawiania. Zadaniem podręcznika jest przystępne zaprezentowanie wybranych zagadnień związanych z metodologicznymi aspektami wiedzy historycznej. Ma on przede wszystkim pokazać w praktyce, jak ważną rolę odgrywa refleksja metodologiczna w rozumieniu historii jako dziedziny wiedzy i w realizowaniu jej społecznych funkcji oraz jak nieodzowna jest pomoc metodologii w zapewnieniu historii statusu wiedzy naukowej, prowadzeniu profesjonalnych badań oraz w pisaniu logicznie skonstruowanych i krytycznych tekstów akademickich. Ze wstępu Ewy Domańskiej i Jana Pomorskiego Podręcznik rekomendowany przez: Komitet Nauk Historycznych Polskiej Akademii Nauk Polskie Towarzystwo Historyczne Towarzystwo Historiograficzne z opisu wydawcy
W 2021 roku Komisja Teorii, Historii Historiografii i Metodologii Historii podjęła decyzję o przygotowaniu podręcznika z metodologii historii dla studentów I i II stopnia na kierunku historia. Wśród autorów znaleźli się członkowie komisji oraz zaproszeni przez nich badacze, którzy tworzyli teksty poświęcone metodologii historycznej. Założono, że przygotowana monografia ma: wskazywać na ważną rolę refleksji metodologicznej w rozumieniu historii jako dziedziny wiedzy, jej społecznych funkcji oraz na jej nieodzowną pomoc w badaniach historycznych i pisaniu logicznie skonstruowanych i krytycznych tekstów akademickich. Podręcznik ma zatem umocnić pozycję przedmiotów teoretycznych w programie studiów na kierunku historia i zachęcać studentów do pogłębiania wiedzy z zakresu metodologii (i teorii) historii. Komisja przyjęła założenie, że teksty powinny być pisane przystępnie, aby były jak najbardziej atrakcyjne dla studentów.
Recenzowana monografia składa się z 5 części: Historia jako przedmiot refleksji metodologicznej, Metodologiczne problemy poznania historycznego, Metodologiczne problemy warsztatu badawczego historyka, Metodologia a krytyka i etyka poznania historycznego, Metodologiczne problemy subdyscyplin historycznych. Łącznie w tomie znajduje się 33 teksty napisane przez 24 autorów: Macieja Bugajewskiego, Krzysztofa Brzechczyna, Annę Brzezińską, Ewę Domańską, Tomasza Fałkowskiego, Macieja Janowskiego, Violettę Julkowską, Piotra Kowalewskiego Jahromi, Aleksandrę Kuligowską, Martę Kurkowską-Budzan, Mariusza Mazura, Jakuba Machowskiego, Wojciecha Piaska, Joannę Pisulińską, Jana Pomorskiego, Marię Solarską, Ewę Solską, Rafała Stobeckiego, Wiktora Wernera, Tomasza Wiślicza, Piotra Witka, Joannę Wojdan, Krzysztofa Zamorskiego, Annę Ziębińską-Witek.
W tomie odnajdujemy bardzo różnorodne teksty, które odnoszą się do różnych aspektów warsztatu historycznego, a zarazem przywołują nowe pojęcia czy modnych autorów, którzy wypowiadają się o sensie historii. W tym miejscu warto sprecyzować zasadniczy problem recenzowanej książki — z jednej strony omawia ona bardzo skomplikowane zagadnienia, z drugiej pisana była jako dzieło, które miało być przystępne. O ile postulat przystępności jest zrozumiały, to sprawia on spory kłopot. Odnoszę wrażenie, że teksty, przynajmniej częściowo, są nadto syntetyczne, podejmują zbyt wiele tematów i w efekcie mogłyby być pogłębione. Tak jest choćby w tekście poświęconym historii wizualnej: autorzy powinni nie tylko odesłać czytelników do pracy Petera Burke`a, ale też zwrócić uwagę, że nie można traktować zdjęć czy obrazów jako momentów zatrzymanych w czasie (nie dość, że były one pozowane, to też specjalnie się do nich szykowano). Mimo starań twórców wiele tekstów napisanych jest chyba zbyt hermetycznie, jeśli odbiorami mają być studenci. Nie jest to jednak zarzut wobec autorów pracy — kwestie metodologii historii czy paradygmatów historii są o tyle ważne, co niezmiernie trudne do wyjaśnienia. Szczególnie że obok pozytywistycznego paradygmatu Leopolda von Ranke istnieją też inne; niekiedy częściowo przenoszą pisanie historyczne z nauki do literatury. Historia przestaje być jedynie pisaniem o przeszłości, a zaczyna być również opowieścią o tym, jak historię postrzegano. W efekcie wielu historyków nie zastanawia się nad sensem historii, a jedynie instynktownie próbuje podchodzić do badania przeszłości. Trzeba też pamiętać, że wiele nowych trendów w historiografii prowadzi do kontrowersyjnych wniosków. Tak na przykład krytyka europocentryzmu często prowadzi do ideologicznego „wybielania” zbrodni Azteków czy Inków albo do ignorowania roli Afrykańczyków w handlu niewolnikami czy też zapominania o niewolnictwie innym niż Afrykańczyków w Amerykach, kiedy przez wieki dużo istotniejszym problemem było niewolnictwo w krajach arabskich. Można byłoby zwrócić uwagę na mechaniczne próby przeszczepiania na nasz grunt modnych trendów intelektualnych, co dobrze pokazuje tak zwany ludowy zwrot w historiografii.
Mam wprawdzie kilka drobnych zastrzeżeń do recenzowanej pracy (jak na przykład to, że Romulus Augustulus nie jest nazywany Romulusem II), nie zmienia to jednak wysokiej wartości, jaką sobą prezentuje. Jest ona istotna i ciekawa, choć, rzecz jasna, trudno traktować ją jako lekturę do poduszki.