Autor: Jadwiga Czerwińska
-
Wydawnictwo: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego
Data wydania: 2024
ISBN: 9788383315379
-
Wydanie: papierowe
Oprawa: miękka
Format: 165 mm x 240 mm
Liczba stron: 352
Przedmiotem rozważań jest odczuwanie piękna i brzydoty przez antycznych Greków. Egzemplifikacją tych pojęć stają się ukształtowane przez kulturę grecką toposy: topos pięknej Heleny oraz topos graus methyse – anus ebria, czyli „starej pijaczki”. Podobnie jak poglądy na temat piękna i brzydoty, tak i funkcjonujące na przestrzeni wieków toposy zmieniają się, ulegając najrozmaitszym modyfikacją. Oznacza to, że mają one charakter dynamiczny. Odzwierciedlają bowiem zjawiska historyczne, społeczno-polityczne czy religijne właściwe danym czasom. Zmiany, jakie zachodzą w obrębie tych zjawisk determinują równocześnie sposób ich naświetlania w tekstach kultury. Te zaś są bowiem czułą membraną, zwierciadłem, w którym odbija się dynamiczne życie polis we wszelkich jego przejawach.
Podjęte w książce analizy dwu wymienionych toposów: pięknej Heleny i graus mythyse zmierzają do odpowiedzi na pytanie, czy w pięknie kryje się brzydota, a w brzydocie piękno. Z przedstawionych rozważań wynika, że Helena, jako ikona piękna, staje się uosobieniem jego zgubnej, niszczącej siły, zasługującej jedynie na negatywną waloryzację. Analiza postaci graus methyse – anus ebria prowadzi natomiast do wniosku, że topos ten odwraca tradycyjny sposób postrzegania piękna i brzydoty. Następuje w nim zaskakująca relatywizacja, a nawet odwrócenie utartych pojęć, natomiast w kontekście dionizyjskim topos ten nabiera głębokiego, symbolicznego sensu.
Konkludując, możemy zatem powiedzieć, że o sposobie waloryzowania przez antycznych Greków piękna i brzydoty decydowały nie tyle przesłanki zewnętrzne, ile raczej treści, które były w nie wpisywane, a więc to, czego stawały się symbolem, ikoną czy paradygmatem z opisu wydawcy
Autorem recenzowanej pracy jest Jadwiga Czerwińska. Jest ona filologiem klasycznym i profesorem zwyczajnym zatrudnionym na Uniwersytecie Łódzkim. Jej cała kariera akademicka związana była z tą uczelnią. W 1983 obroniła pracę doktorską pod tytułem Wpływ filozofii sofistycznej na myśl historyczną Tukidydesa, a następnie w 2000 roku uzyskała ona habilitację na podstawie pracy zatytułowanej Człowiek Eurypidesa wobec zagrożenia życia, namiętnej miłości i ekstazy religijnej. Praca składa się z dwóch części: pierwsza z nich zatytułowana jest Piękna i niepiękna, Helena Eurypidesa na tle wcześniejszej tradycji literackiej, a druga Postrzegania starej pijaczki.
W przypadku pierwszej części jej tytuł jest częściowo pretekstowy i nie oddaje rozważań autorki. Nie przedstawia ona jedynie spojrzenia na Helenę w Trojankach czy Helenie Eurypidesa. Autorka pokazuje, jak postrzegano mityczną królową w greckiej literaturze okresu archaicznego i klasycznego. Opisuje ona najpierw, jak była opisywana Helena w poematach przypisywanych Homerowi, potem przedstawia, jaką rolę odgrywała w twórczości liryków, a następnie jaką przypisywano jej rolę w ateńskiej tragedii. Dla czytelnika może być zaskoczeniem, że obraz Heleny w Iliadzie i w Odysei jest trochę inny. Autorka przedstawia zarówno hipotezy, które sformułowano niedawno (np. pomysł, że opowieść o pobycie Heleny w Egipcie nie jest wtórna wobec narracji o rzeczywistym pobycie córki Dzeusa w Troi), jak i te, które zaproponowano już dawno twemu (zapomniana bogini, teoria sięgająca G. Curtiusa). Ciekawe jest zwrócenie uwagi na różnicę między obrazem Heleny u Safony i Alkaiosa.
W drugiej części autorka rozpoczyna swój dyskurs od zaprezentowania postrzegania starości w starożytności, starości a ideału kaloskagathos, a także postrzegania starości w mitologii, w tym opisywaną w mitach próbę powrotu do młodości za pomocą magii. Następnie autorka opowiada o postrzeganiu starości w twórczości Hezjoda i refleksji filozoficznej oraz liryce. W tym miejscu przechodzi ona do rozważań dotyczących postrzegania pijaństwa wśród starych kobiet. Zwraca uwagę na stwierdzenie Frynichosa: nie powiesz ‘mężczyzna pijak’, lecz że ‘ma skłonność do picia’, kobietę zaś nazwiesz i pijaną, i pijaczką. Jest to o tyle ciekawe, że w okresie hellenistycznym i w czasach cesarstwa istnieje topos mężczyzny alkoholika, który wstydzi się swoich decyzji pod wpływem alkoholu. Dobrze to widać po postrzeganiu Aleksandra Wielkiego i Filipa II.
Moje zastrzeżenie dotyczące pracy dotyczy jej tytułu. Właściwie obie części mogły być niezależnymi pracami, które nie do końca się ze sobą łączą. Czytelnik na podstawie tytułu pracy mógłby sądzić, że praca będzie dotyczyć kontekstu, który towarzyszy wyobrażeniom piękna i brzydoty u starożytnych Greków; być może rozwiązaniem tego problemu byłoby dodanie do tytułu podtytułu, np. „wybrane zagadnienia”. Podsumowując: tytuł częściowo wprowadza czytelnika w błąd. Tymczasem książka porusza temat dwóch kwestii — wizerunku mitycznej Heleny, zdradliwej, pięknej kobiety, oraz postrzegania problemu alkoholizmu wśród kobiet, tj. jak oceniano starsze kobiety nadużywające alkoholu.
Nie każde piękno musiało być zdradliwe. W sumie przeciwieństwem z charakteru, choć nie urody Heleny, była w opowieściach snutych od czasów Homera Penelopa. Nie ona zresztą jedyna! Opowieści o Helenie nie były też bynajmniej jednoznaczne. Autorka mogłaby pokusić się na przebadanie różnych aspektów oceny kobiecego piękna i tego, w jakim stopniu wyobrażenia dotyczące Heleny są powszechną kategorią, a w jakim stopniu są one charakterystyczne dla opowieści o niej. Podobnie istniało wiele toposów związanych ze starszymi kobietami (wiele z toposów opierających się na starości dotyczy zresztą obu płci). Stara pijaczka to jedynie jedna z jego odmian.