Autor: Martin Bauer
-
Tytuł oryginału: Die Tempelritter. Mythos und Wahrheit.
Tłumaczenie: Małgorzata Słabicka
Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania: 2017
ISBN: 978-83-271-5652-5
- Wydanie: papierowe
Oprawa: miękka
Liczba stron: 185
Zakon, którego losy znalazły swój tragiczny finał przed ponad 600 laty, do dziś żyje w wielu sercach i umysłach. W licznych kręgach panuje wręcz przekonanie, że zakon nadal istnieje, chociaż w 1314 roku został rozwiązany, a jego przywódcy spaleni. Już za czasów istnienia zakonu krążyły liczne legendy o dumnych rycerzach przyodzianych w biel, którzy w bitwie za nic mieli śmierć, a na co dzień kryli się za murami swoich twierdz.z opisu wydawnictwa
Na temat zakonu templariuszy napisano już tak wiele książek i artykułów, że kolejna książka na rynku wydawniczym nie powinna już wzbudzać nadmiernego zainteresowania. Praca Martina Bauera „Templariusze. Mity i rzeczywistość” przyciąga jednak uwagę czytelnika. To publikacja wyróżniająca się pozytywnie na tle tysięcy tekstów o templariuszach, w przeważającej większości reprezentujących mierny poziomu.
Martin Bauer przedstawia w swojej pracy genezę zakonu opierając się na dostępnych źródłach. Wskazuje na różne koncepcje badaczy i ich hipotezy odnośnie wydarzeń z dziejów zakonu, co dobrze świadczy o jego orientacji w temacie. Szczegółowo analizuje także regułę zakonu templariuszy. Wskazuje na jej najważniejsze punkty, zwraca uwagę na celowe luki i niedomówienia w omawianym tekście.
Dalej autor przedstawia działalność Zakonu Ubogich Braci zarówno w Europie, jak i w Ziemi Świętej. Często nawiązuje do niewyjaśnionych, niejednoznacznych zdarzeń z dziejów zakonu, przytaczając opinie niektórych historyków w tych kwestiach. Historia zakonu jest powszechnie znana i w tej części książki Bauer niczego nowego do niej nie dodaje. Ogranicza się jedynie do zrelacjonowania dziejów templariuszy. Dużą wagę przykłada do słynnego procesu zakonników, w związku z czym otrzymujemy jego dość szczegółową analizę. Autor przygląda się zarzutom stawianym templariuszom, stosunkowi do zakonu europejskich monarchów, „dowodom zbrodni” i samej obronie rycerzy w trakcie procesu.
Najciekawsza wydaje się ostatnia część książki. Autor zastanawia się w niej co w rzeczywistości stało się z zakonem templariuszy po 1314 roku. Tutaj Bauer przygląda się różnym legendom i mitom narosłym wokół templariuszy przez setki lat. Omawia je i poddaje krytyce. Przytacza hipotezy różnych badaczy i stawia pytania, ale…nie szuka na nie odpowiedzi. Pozostawia je czytelnikowi. Ta cześć pracy jest, jak sam stwierdza autor, oparta na spekulacjach, a nie na dowodach. Mity i teorie spiskowe to prawdziwa treść tego rozdziału.
Warto w tym miejscu zwrócić uwagę czytelnika na duży dystans autora do opisywanej przez siebie historii zakonu. Jest on dośc wstrzemięźliwy w wydawaniu sądów i zajmowaniu określonego stanowiska, zwłaszcza w sytuacji kiedy brak źródeł historycznych. Nie szuka sensacji, raczej skupia się na „odbrązawianiu” historii templariuszy, niż na jej upiększaniu. Próbuje oddzielić prawdę i rzeczywistość od fikcji, legend i mitów narosłych przez stulecia wokół zakonu. To chyba największa wartość tej książki – próba dekonstrukcji mitów związanych z templariuszami podjęta przez jej autora.
Często w tekście autor podejmuje także polemikę z badaczami dziejów Zakonu Ubogich Braci. Nie ogranicza się jednak tylko do krytyki. Przedstawia własne koncepcje i hipotezy badawcze. Stawia w swojej książce wiele pytań i poszukuje na nie odpowiedzi. Niektóre pytania, jak te w ostatniej części swojej pracy dotyczącej teorii spiskowych związanych z templariuszami, pozostawia bez odpowiedzi. Możemy się jednak domyślać jego opinii. Jego stanowisko jest widoczne w całej książce, kiedy odnosi się do niektórych tez. Podejście autora do opisywanych wydarzeń jest jednak krytyczne i obiektywne.
Czasami tekst przybiera bardziej formę opowiadania, niż wykładu historycznego, ale to dobry dla całej książki zabieg. Jest ona napisana łatwym do zrozumienia, nawet dla laika w sprawach historii, językiem, a zawarty w niej przekaz jest w pełni komunikatywny. Wiele ciekawostek pojawiających się w tekście powoduje, że jest on interesujący, a lektura zdecydowanie wciąga czytelnika. To pozycja dobra i warta polecenia.