Autor: Michał Heller
- Tłumaczenie: –
Tytuł oryginału: –
Seria/cykl wydawniczy: –
Wydawnictwo: Copernicus Center Press
Data wydania: 2017
ISBN: 978-83-7886-315-1
- Wydanie: papierowe
Oprawa: twarda
Liczba stron: 72
Najbardziej odczuwalną przyjemnością związaną z uprawianiem nauki nie jest stan posiadania wiedzy, lecz proces jej zdobywania. Przygoda pioniera, odkrywcy… Wysiłek i ryzyko… I droga, którą się pokonuje. Ale czy przyjemność byłaby aż tak wielka, gdyby się jednak nie było przekonanym, że droga ta dokądś prowadzi i że warto tam zmierzać?Michał Heller dzieli się własnymi doświadczeniami w przeżywaniu wielkiej, choć – jak pisze – trudnej przygody, jaką jest uprawianie nauki. Może być ona źródłem ogromnej przyjemności związanej z odkrywaniem tajemnic świata, ale wymaga także wiele wysiłku i poświęceń. To niezwykle inspirująca lektura dla ludzi młodych, którzy dopiero wkraczają na naukową ścieżkę. Zawiera wiele praktycznych rad jak rozwijać swoje zdolności i jak godzić pracę twórczą z codziennym życiem. Copernicus Center Press, http://www.ccpress.pl
Jak być uczonym to książeczka niewielka, wystarczy zaledwie na jeden poranek bądź wieczór. Więcej czasu niż jej przeczytanie zajęło mi napisanie niniejszej recenzji. Objętościowo treści znajduje się w niej niewiele, ale za to wiedza w niej zawarta została w sposób skondensowany. Michał Heller, laureat Nagrody Templetona dzieli się w niej swoimi doświadczeniami w dziedzinie uprawiania nauki.
Książka składa się z czterech rozdziałów, zatytułowanych:
- Ciemność i światło umysłu.
- Uwagi o etyce i metodyce pracy naukowej.
- Jak być uczonym? Ascetyka pracy naukowej.
- Czy filozofia może być sposobem na życie?
Każdy z tych esejów został już wcześniej wydany jako odrębny tekst w czasopismach branżowych (pierwszy, drugi i czwarty w „Zagadnieniach Filozoficznych w Nauce”, trzeci w „Znaku”)
Książka stanowi subiektywne spojrzenie profesora Michała Hellera na problematykę związaną z nauką i byciem naukowcem (sądzę, że dobór bezokolicznika „być” zamiast „zostać” jest tutaj celowy – miałby zwracać uwagę na ciągłość czynności, jej trwanie). Pierwszy rozdział stanowi mini-wykład o fenomenologii nauki, następny przechodzi do metodologii jej uprawiania, a całość kończy rozdział traktujący o tym, czy nauka (tutaj konkretnie: filozofia) może zmienić życie.
W kręgu zainteresowania autora znajduje się nauka jako taka; wpierw jako potrzeba dotarcia do Prawdy o świecie ale też – co chyba istotniejsze – wartość sama w sobie. Słowa Davida Hume`a, które Heller przywołuje na początku pierwszego rozdziału: „Ciemność jest cierpieniem umysłu” wydają się credo nauki i naukowców, a celem ich pracy ma być rozpraszanie tej ciemności (muszę przyznać, że ta metafora bardzo mi się podoba i uważam ją za trafną). Natomiast chodzi tutaj nie tylko o „zatwardziałą głupotę” ale też o brak zainteresowania wiedzą – ignorancję. W kolejnych rozdziałach Heller opowiada o charakterystyce pracy naukowej. O metodologii dążenia do Prawdy. Zwraca uwagę szczególnie na potrzebę systematyczność i całkowite oddanie swojej dziedzinie badań i kontemplacji. Mówi również, że naukowiec powinien być gotowy na poświęcenie, ponieważ jego stanem naturalnym jest dystans do świata oraz samotność.
Jak być uczonym to książka wydana estetycznie. Oprawa jest twarda, okładkę zdobi przedruk drzeworytu Astronom Albrechta Dürera. Każdy rozdział poprzedzony jest powiązanymi z tematem książki szkicami przedstawiającymi schematy systemów – wpierw geocentrycznego później heliocentrycznych, a na następnej stronie ryciny przedstawiające uczonych przy pracy. Przystępna narracja, swobodny styl wypowiedzi (bardziej gawędowy niż naukowy) oraz wspaniała praca edytorska wykonana przez wydawnictwo sprawiają, że książka będzie interesującą pozycją dla miłośników wydawnictw popularnonaukowych.