Autor: Joanna Guszta
-
Opracowanie graficzne: Przemek Liput
Wydawnictwo: Kropka
Data wydania: 2020
ISBN: 978-83-66500-36-5
- Wydanie: papierowe
Oprawa: twarda
Liczba stron: 40
Joanna Guszta – rocznik ’83, absolwentka socjologii i politologii. W 2011 z Gliwic trafiła do Łodzi. Współzałożycielka wydawnictwa i studia Ładne Halo. Autorka i pomysłodawczyni książek dla dzieci.Przemek Liput urodził się w 1985 r. w Sanoku. W 2010 roku ukończył studia na kierunku Grafika na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. W 2017 roku uzyskał stopień doktora sztuki pod kierunkiem dr hab. Grzegorza Hańderka. Jest autorem ilustracji do książek: „Rok w przedszkolu”, „Ziemia do Jadzi”, serii „Jano i Wito”. Od 2011 prowadzi zajęcia z animacji na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Realizuje prace w technikach graficznych, rysunkowych oraz wideo.o Autorach
Jaki jest najprzyjemniejszy moment w pracy edukatora i popularyzatora nauki? Taki, w którym znajduje potwierdzenie tego, iż nie ma takiego zagadnienia naukowego, którego by się nie dało wytłumaczyć dziecku. Objaśnianie dzieciom złożonych zagadnień bywa uznawane za bezcelowe. No bo przecież maluch nie zrozumie, albo się znudzi, albo pogubi się w gąszczu informacji… Całe szczęście, nie wszyscy tak sądzą. Joanna Guszta i Przemysław Liput w swojej najnowszej książce „Miasto Potwór” przeczą tym założeniom. Stworzyli bowiem książkę dla dzieci, która dotyczy… urbanistyki.
Kiedy tylko zorientowałam się, jakich zagadnień dotyka publikacja Guszty i Liputa, zatarłam ręce z zadowolenia. Uwielbiam, gdy autorzy podejmują się takich wyzwań i zawsze staram się docenić wysiłek, nawet wtedy, gdy efekt końcowy jest mizerny. Tym razem jednak nie było wpadki.
Zamysł książki „Miasto Potwór” jest następujący: do Miastoszewa przybywa ogromne potworzysko, które wyłoniło się z oceanu. Otrzymało pocztówkę od jakiegoś miastoszewianina i pragnie odnaleźć miejsce, z którego ją nadano. Niestety, o ile na kartce pocztowej widnieją zielone skwerki i urokliwe kamieniczki, o tyle w prawdziwym Miastoszewie roi się od krzykliwych bilbordów, pstrokatych blokowisk i od śmieci. Mieszkańcy tej mieściny zapomnieli najwyraźniej, czego potrzebuje miasto, by tętnić życiem i by cieszyć oko. Całe szczęście, Potwór zna się na rzeczy i przeprowadza swoich nowych znajomych przez kolejne zagadnienia z przyjaznej urbanistyki.
Młody czytelnik na kolejnych kartach książki zapoznaje się z kluczowymi zasadami organizowania przyjaznych miast: nie może w nich zabraknąć zieleni, przestrzeń musi być tak zaplanowana, by ludzie mieli się gdzie spotykać, kolorystykę osiedli lepiej zostawić fachowcom, reklamy i krzykliwe plafony lepiej zastąpić naturalnym pięknem kamienic i skwerów. Przechodząc razem z Potworem i miastoszewianami przez kolejne zagadnienia, dziecko uczy się nie tylko tego, jak miasto powinno być planowane. Uczy się też czegoś, na co – jako mieszkaniec jakiejś miejscowości – ma realny wpływ. Mianowicie – że to, jak wygląda przestrzeń miejska zależy w dużej mierze od lokalnej społeczności. To przecież ona decyduje o tym, czy będzie sprzątać odchody po swoich pupilach, czy będzie reanimować zapomniane skwerki, czy będzie wspierać (chociażby poprzez projekty budżetów obywatelskich) lokalne inicjatywy zagospodarowania przestrzeni. Stare nieużytki można przekształcić w parki lub place zabaw, a na placykach, które zdają się być wymarłe wystarczy niekiedy postawić kilka ławek i zorganizować klomby, by życie zaczęło tu tętnić.
Po lekturze tej książki dzieci zrozumieją coś jeszcze. Pojmą, że przyjemne miasto to nie tylko przestrzeń, która ładnie wygląda. To również coś, co ma realny wpływ na samopoczucie mieszkańców, a nawet na ich relacje społeczne. Na dobrze zaplanowanych osiedlach mieszkańcy mogą chętniej wychodzić z domów i spotykać się ze sobą. W miastach, w których dobrze się żyje ludzie są po prostu szczęśliwsi.
„Miasto Potwór” to prosta, pięknie zilustrowana i pomysłowo napisana książka dla dzieci, która uzmysławia czytelnikom, że nawet zmiany w obrębie otoczenia mogą mieć duży wpływ na samopoczucie całej lokalnej społeczności.