Autor: James Shreeve
-
Tłumaczenie: Karol Sabath
Konsultacja naukowa: Andrzej Jacek Tomaszewski
Tytuł oryginału: The Neandertal enigma. Solving the mystery of modern human origins
Seria/cykl wydawniczy: Na ścieżkach nauki
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 1998
ISBN: 83-7180-075-4 -
Wydanie: papierowe
Oprawa: twarda
Liczba stron: 488
Jamesa Shreeve’a, znakomitego popularyzatora nauki, fascynuje pytanie, dlaczego neandertalczyk – człowiek nie gorzej przygotowany do życia niż współczesne mu istoty, będące naszymi przodkami – wymarł bezpotomnie kilkadziesiąt tysięcy lat temu. Aby rozwikłać tę zagadkę, autor odwiedza wszystkie najważniejsze stanowiska archeologiczne, spotyka wybitnych specjalistów, studiuje najnowsze koncepcje naukowe i pisze o tym tak, jakby relacjonował najbardziej ekscytujące śledztwo. Z wnikliwością godną wytrawnego detektywa śledzi drogi rozwoju człowieka, pozwalając czytelnikowi poznać życie istot ludzkich, które od dawna już nie istnieją. Wydawnictwo Prószyński i S-ka, http://www.proszynski.pl
Czasem trzeba napisać o książce parę gorzkich słów i wcale nie jest to łatwe, tym większą przyjemność sprawia lektura i polecanie pozycji rewelacyjnych.
James Shreeve jest określony na okładce jako „znakomity popularyzator nauki” i jest to opinia ze wszech miar zasłużona. Warto jednak podkreślić, bo w żadnym miejscu nie jest to wyraźnie zaznaczone, że tłumacz – Karol Sabath – to co najmniej równie utalentowany, profesjonalny (był paleontologiem i biologiem z wykształcenia) i konsekwentny popularyzator nauki (Polskie Stowarzyszenie Dziennikarzy Naukowych przyznaje od 2010 roku nagrodę jego imienia za najlepszy artykuł popularnonaukowy w prasie polskojęzycznej). Zestawienie autorskie jakiego należałoby życzyć sobie częściej, zaowocowało rewelacyjnym spolszczeniem dużej (450 stron) i znakomitej publikacji z dziedziny paleoantropologii. To temat bardzo wdzięczny i co najmniej od czasów Darwina budzący niezmierne zainteresowanie szerokich kręgów czytelniczych. Niemniej wcale nie jest łatwo osiągnąć w tym temacie poziom mistrzowski – niewątpliwie tutaj się udało.
Sam tytuł „Zagadka neandertalczyka” jest nieco mylący, bowiem książka obejmuje o wiele szersze spektrum zagadnień. Autor zgrabnie prowadzi nas przez zawiłości współczesnych koncepcji paleoantropologicznych, powołując nazwiska luminarzy tej dziedziny, z którymi często sam rozmawiał. Odwiedzamy z nim liczne stanowiska o kapitalnym znaczeniu dla rozwoju dziedziny i naszej wiedzy o ewolucji człowieka (Autor faktycznie po nich podróżował). Tekst jasno dowodzi, że Shreeve przeczytał ze zrozumieniem dziesiątki specjalistycznych artykułów i książek, potrafiąc wyłuskać z nich sedno i bez przekłamań i nieuprawnionych uproszczeń przekazać je czytelnikowi-niespecjaliście. Poruszona została większość najważniejszych problemów współczesnej paleoantropologii i archeologii paleolitu: skąd pochodzi człowiek współczesny, jacy byli jego przodkowie, jak się rozprzestrzeniał po świecie, jak, dlaczego i jakich używał narzędzi, czy i jak różne hominidy chowały zmarłych, jaka w ewolucji była rola kobiety, czy i jaki istniał kanibalizm, co nam mówi genetyka i wreszcie dlaczego zniknął neandertalczyk (i czy rzeczywiście zniknął…)? To oczywiście nie wszystkie wątki tej niezwykle ciekawej książki, a poznajemy dzięki niej także plejadę czołowych archeologów i antropologów, nazwy najważniejszych stanowisk archeologicznych, dokładne datowania, konkurencyjne teorie… Wszystko zaś podane z odpowiednio dawkowanym napięciem, potoczystą narracją i bardzo przystępnym językiem.
Całość opatrzona jest przypisami tłumacza (to ogromna zaleta), a na końcu znajdziemy obszerną bibliografię oraz indeks. To elementy kluczowe dla uczynienia z książki wiodącej publikacji w dziedzinie, zachęty która może stać się odskocznią do dalszych samodzielnych, może nawet profesjonalnych poszukiwań i studiów.
Pomimo upływu lat i pewnego postępu badań, do tej książki można wielokrotnie wracać. W dalszym ciągu można ją polecać studentom jako lekturę uzupełniającą, ale przede wszystkim można ją z przyjemnością czytać w domowym zaciszu, z wypiekami na twarzy, nawet nie będąc specjalistą.