Autor: Joyce Ann Tyldesley
-
Tłumaczenie: Norbert Radomski
Tytuł oryginału: Tutankhamen’s Curse
Seria/cykl wydawniczy: –
Wydawnictwo: REBIS
Data wydania: 2012
ISBN: 978-83-7510-909-2 -
Wydanie: papierowe
Oprawa: twarda
Liczba stron: 328
Otwarcie grobowca Tutanchamona było jednym z najbardziej ekscytujących wydarzeń w dziejach archeologii. Łączyło się z tym wszystko – złoto, skarby, śmierć, królewska mumia i klątwa – co sprawia, że starożytny Egipt wciąż fascynuje…
Autorka prowadzi czytelnika od dziejów kolejnych ekspedycji, które przyczyniły się do odkrycia grobowca Tutanchamona, poprzez odtworzenie jego relacji rodzinnych i historii panowania po nader ciekawe refleksje na temat losu, jakiego oczekiwał w zaświatach. Zgłębia też niesłabnące zainteresowanie Zachodu mumiami i ich klątwami. Wydawnictwo REBIS, http://www.rebis.com.pl
Któż nie słyszał o klątwie mumii! Jedna z najbardziej żywotnych popkulturowych opowieści, poruszająca od niemal 100 lat wyobraźnię ludzi na całym świecie nadal ma się świetnie i żyje tak, jak jej wysuszony, egipski bohater, nazywany potocznie „mumią”. Historia fascynacji tajemnicami egipskich grobowców jest oczywiście znacznie starsza niż samo odkrycie grobowca Tutanchamona, ale właśnie to wydarzenie, które miało miejsce w 1922 roku nadało tym opowieściom nowy, często przerażający wymiar. I choć o klątwie faraona słyszeli niemal wszyscy to znacznie mniej osób zna kulisy odkrycia grobu faraona Tutanchamona. Jeszcze mniejsze jest grono osób potrafiących to naukowe wydarzenie docenić. Brytyjska egiptolożka, badaczka o rozległych zainteresowaniach i sporym doświadczeniu, zarówno naukowym jak i pisarskim, postanowiła „rozprawić się” z narosłymi wokół tego zdarzenia mitami i opisać je z kronikarską dokładnością.
By zrozumieć znaczenie odkrycia nienaruszonego grobowca faraona Tutanchamona trzeba poznać szerszy kontekst historyczny i dowiedzieć się kim był ów władca. Autorka kreśli zatem, przed spragnionym sensacji i krwawych wydarzeń czytelnikiem, historię okresu Nowego Państwa i rozgrywających się w tym czasie wydarzeń. Do najważniejszych należały oczywiście zmiany religijne zwane „reformą amarneńską” dokonane przez ojca Tutanchamona – Echnatona. Odebrały one władzę tebańskim kapłanom i na krótki czas zmieniły zwyczaje i religijne obrzędy sprawowane w kraju nad Nilem. To właśnie za panowania Tutanchamona nastąpił powrót do odwiecznych wierzeń i rytuałów. Niezbędna jest tu także, przekazywana nam przez autorkę, wiedza na temat egipskich zwyczajów pogrzebowych i historii użytkowania samego miejsca pochówku faraona – Doliny Królów. To niezwykłe, malownicze miejsce było królewskim cmentarzyskiem w okresie do XVIII do XX dynastii a jednocześnie wielkim skarbcem, celem rabusiów i złodziei wszelkiej maści.
Nagromadzenie w tym miejscu, na niewielkiej przestrzeni takiej ilości skalnych grobów – ponad 60 wykorzystanych i około 20 nieukończonych – spowodowało, że większość z nich została stosunkowo łatwo odnaleziona i obrabowana jeszcze w starożytności. Odkrywcy grobowca Tutanchamona – Howard Carter i jego mecenas Lord Edward Carnarvon – mieli więc nie lada szczęście! Jak pisał najbardziej chyba znany, polski archeolog prof. Kazimierz Michałowski: dobry badacz nie ma prawa mieć szczęścia – sukcesy powinny być efektem wiedzy i ciężkiej pracy, poprzedzonej drobiazgowymi przygotowaniami. Także i ten warunek Howard Carter spełnił, latami studiując dostępne źródła i analizując Dolinę Królów metr po metrze, w poszukiwaniu nieznanego grobowca.
Znakomita książka Joyce Tyldesley nie jest jednak sensacyjnym reportażem dokumentującym moment odkrycia grobowca. Choć sensacji jest w niej równie wiele jak tajemnic w interesującym nas miejscu. Autora opisuje oczywiście chwile powolnego odkopywania grobu i pierwsze reakcje ludzi na widok znajdujących się w nim skarbów i samego, zmumifikowanego ciała władcy. Prowadzi nas jednak dalej, opowiadając o latach żmudnej pracy dokumentacyjnej i inwentaryzacyjnej. To doskonała lekcja archeologicznej metodologii sprzed niemal 100 lat, mówiąca także wiele o współczesnej nauce. Bo przecież także dziś dokumentacja – opis, fotografia i rysunek – stanowią znaczną cześć pracy archeologów. Pracy wykonywanej z odnajdywanymi reliktami przeszłości.
To jednak nadal nie koniec! Czeka na nas jeszcze wiele niezwykłych informacji! Autorka opisuje, już bardziej nam współczesne, badania królewskiej mumii – analizy rentgenowskie i genetyczne prowadzące do odkrycia rodzinnych powiązań władcy, a nawet rekonstrukcji jego wyglądu, stanu zdrowia i wreszcie tego co do niedawna stanowiło wielką zagadkę – przyczyny jego śmierci.
W publikacji poświęconej, najbardziej chyba znanemu okryciu archeologicznemu w historii tej dyscypliny naukowej, nie mogło oczywiście zabraknąć rozdziału traktującego o tzw. klątwie. Opis medialnej drogi jaką przebyła plotka o rzekomym przekleństwie czekającym na tego, kto naruszy spokój faraona, jest jednocześnie znakomitą analizą zainteresowań ludzi w początkach XX wieku. Rozwijające się media, głód sensacji i rozrywki, podatność na przesądy i charakterystyczna dla tamtego czasu wiara w siły nadprzyrodzone, duchy, zjawy i niewytłumaczalne zjawiska, legły u podstaw funkcjonującego do dziś mitu. „Zagadkowe” zgony ludzi związanych z odkryciem, podsycały atmosferę strachu i zaciekawienia, do dziś działając często jak magnes.
Książka Joyce Tyldesley jest jedną z najlepszych książek o starożytnym Egipcie i jego zagadkach jakie pojawiły się na polskim rynku wydawniczym w ostatnich latach. Mimo sporej zawartości merytorycznej czyta się ją niemal jak podróżniczą, pasjonującą powieść. Umieszczenie historii, która stała się jej kanwą, na szerokim tle historycznym i pokazanie wszystkich aspektów odkrycia – także tych dotyczących najnowszych badań – czyni z niej bardzo cenny nabytek, który bez wątpienia powinien się znaleźć na półce każdego miłośnika starożytnego Egiptu. Bo przecież jak pisze autorka – klątwa Tutanchamona ma wiele obliczy. Ci z nas, którzy pokochali Egipt i nieustannie wyrywają egipskiej ziemi ukryte w niej tajemnice, mogą chyba śmiało powiedzieć o sobie, że zostali nią nieodwracalnie dotknięci…:)