Baner z okładką książki Wojna nuklearna. Możliwy scenariusz

Wojna nuklearna. Możliwy scenariusz

Autorka: Annie Jacobsen

  • Tłumaczenie: Michał Strąkow
    Wydawnictwo: Insignis
    Data wydania: 2024
    ISBN: 9788368053692
  • Wydanie: papierowe
    Oprawa: miękka
    Format: 140 x 209 mm
    Liczba stron: 500
Wstrząsająca i pasjonująca książka Annie Jacobsen z narracją „minuta po minucie” prezentuje bardzo możliwy scenariusz przebiegu konfliktu jądrowego, który mimo że trwa zaledwie kilka godzin, niszczy całą cywilizację człowieka.

Plany dotyczące powszechnej wojny nuklearnej to jedne z najtajniejszych dokumentów rządu Stanów Zjednoczonych. Książka ta zabiera czytelnika na granicę tego, co można legalnie poznać. Odtajnione dokumenty – skrywane przez dziesięciolecia – dopełniają obrazu z przerażającą jasnością.z opisu wydawcy

Ostatnio miałem przyjemność przeczytać książkę Annie Jacobsen Wojna nuklearna. Możliwy scenariusz, która przedstawia jeden ze scenariuszów wybuchu i trwania wojny nuklearnej. Na początku jednak chciałbym ostrzec, zwłaszcza osoby wysoko wrażliwe, że zarówno książka, jak i ta recenzja, zawierają opisy zdarzeń, które mogą wywoływać silny niepokój. Zauważyć należy także, że jest to scenariusz prawdopodobny, ale wcale niejedyny. Dodatkowo sytuacja geopolityczna może obecnie skłaniać do rozpatrywania swojego bezpieczeństwa w różnych kontekstach, jednak warto zachować zdrowy sceptycyzm.

Najmocniejszym punktem Wojny nuklearnej jest zdecydowanie ugruntowanie w źródłach. Ponad czterysta stron tekstu zostało opatrzone sześćset dwudziestoma dwoma przypisami oraz dodatkowo bibliografią, która została podzielona na książki, monografie, artykuły, zeznania i transkrypcje, prezentacje oraz broszury. Jest to dowód dbania o poprawność merytoryczną, którą we własnym, ograniczonym zakresie, zweryfikowałem. Sama treść, w oderwaniu od opisywanego przedmiotu, jest przesycona szczegółami, które są wstrząsające, tak że momentami przypomina bardziej thriller niż literaturę faktu. Autorka wydaje się mieć dużą skłonność do powtarzania opisów skutków oparzeń trzeciego stopnia, zdzierania ubrań z wciąż żywych ludzi falą uderzeniową i tego, jak wygląda umieranie na skutek znalezienia się blisko strefy wybuchu. Jednak arsenał nuklearny oraz sposób jego wykorzystania jest opisany bardzo konkretnie i jasno, więc nie trzeba być ekspertem wojskowości, żeby zrozumieć przedstawione zagrożenia. Dla mnie niewyobrażalne jest to, jak bardzo nieskuteczne są wszystkie formy ochrony przed atakiem jądrowym — na przykład schrony czy bunkry będą niewystarczające nie z powodu radiacji, ale z powodu ogromnej temperatury, jaką wytwarza wybuch, oraz opadu, który prawdopodobnie uszkodzi wentylację podziemnych schronów. Obrona przeciwrakietowa, jeśli wierzyć źródłom, ma jedynie połowiczną skuteczność, a więc nie ma gwarancji, że zestrzeli jakąkolwiek rakietę międzykontynentalną. Są to bardzo przygnębiające rozważania. Lektura uzmysławia dogłębnie, że moment, w którym ktoś skieruje ładunek jądrowy przeciw innemu państwu, będzie momentem zagłady ludzkości i to w sensie dosłownym – cywilizacja najprawdopodobniej przestanie istnieć w ciągu około godziny. Tak też podzielona jest książka – na początku mamy szybkie omówienie sytuacji i rozmieszczenia broni nuklearnej, a w drugiej części opisane są pierwsze dwadzieścia cztery minuty, podczas których muszą paść rozkazy wykorzystania potencjału nuklearnego (zgodnie z doktryną „użyj lub strać”). Część trzecia opisuje skutki uderzeń bronią atomową i przedstawia, jak różne Państwa będą kolejno dołączać do wymiany ciosów, oraz je otrzymywać. Czwarta część opisuje totalny nuklearny chaos, w którym jedni umierają, a drudzy wykorzystują cały potencjał atomowy, jakim dysponują ich kraje, skazując ludzkość na zagładę. W ostatniej części znajduje się opis zimy nuklearnej, a całość kończy się filozoficznym rozważaniem na temat końców i początków cywilizacji. W treści książki znajdują się też liczne lekcje historii, które pozwalają na ochłonięcie od intensywności działań i zyskanie kontekstu, który w przypadku omawianych w książce zagadnień jest bardzo potrzebny. Byłoby dobrze, gdyby we wstępie lub prologu, poza opisem misji książki, znalazło się obszerniejsze wytłumaczenie na temat doboru siły ładunków, taktyk wojskowych, opisu skutków działań i wybranych zbiegów okoliczności. Być może książka straciłaby na szybkości akcji, ale zyskałaby jeszcze bardziej na warstwie merytorycznej, co nie oznacza, że kwestie merytoryczne są pominięte – po prostu przeciętnemu czytelnikowi trudniej zrozumieć wybory scenariusza i zdystansować się od emocji towarzyszących lekturze.

Opisując Wojnę nuklearną nie sposób nie zauważyć kilku punktów, które wpływają na odbiór całości. Przede wszystkim należy zdać sobie sprawę z tego, że Annie Jacobsen, jako dziennikarka śledcza, próbuje zainteresować tematem wojny atomowej opinię publiczną. Największym niebezpieczeństwem, jakie identyfikuje (poza samym istnieniem wojny), jest reakcja łańcuchowa, inicjowana użyciem broni jądrowej przeciwko innemu państwu (tutaj – przeciwko USA), która jest gwarancją natychmiastowej zagłady. Trzeba jednak zauważyć, że takie użycie musiałoby być jakoś uzasadnione, natomiast w scenariuszu, który został przyjęty w książce, pierwsze uderzenie pojawia się niesprowokowane: inicjatorem ma być tutaj niezrównoważony przywódca Korei Północnej (co już samo w sobie jest prowokacyjne). Autorka także zdaje się lekceważyć wszelkie inne możliwości odpowiedzi: Stany Zjednoczone wcale nie musiałyby wysłać salwy kilkudziesięciu rakiet międzykontynentalnych z ładunkiem jądrowym w odpowiedzi na zaledwie 2 uderzenia. W symulacjach Jacobsen dość często odnosi się do ładunku o mocy jednej megatony, który jest ładunkiem o relatywnie dużej mocy. W opisanym tu scenariuszu nie udało się też skomunikować z prezydentem Rosji oraz Chińskim przewodniczącym na czas, a prezydent USA zginął podczas ewakuacji z Waszyngtonu, wcześniej zatwierdzając rozkaz wykorzystania całego dostępnego arsenału poprzez przekazanie złotych kodów, co skutkowało eskalacją konfliktu. I jakkolwiek nie sposób wykluczyć takiego scenariusza, to jednak, nie ukrywajmy, ludzkość musiałaby mieć nieprawdopodobnego pecha. Myślę też, że bardzo prawdopodobne jest, że trwają badania zarówno nad lepszą identyfikacją pocisków i ładunków po stronie rosyjskiej, jak i wysiłki zmierzające do uzyskania pewnego sposobu neutralizacji rakiet międzykontynentalnych po stronie USA. Występuje tu także typowa dość amerykocentryczność, co w kontekście treści ma nieco humorystyczny wymiar – kiedy na przykład stworzenie lasera przypisuje się jednej osobie lub kiedy, opisując skutki uderzeń kolejnych bomb, autorka skupia się na konsekwencjach tylko dla Stanów Zjednoczonych.

Jeśli chodzi o warstwę techniczną, to całość wydana jest w dobrej jakości i wygodnej do czytania formie. Na dodatkowe punkty zasługuje fakt, że nie zauważyłem w niej żadnych błędów w przekładzie czy literówek. Wspomnę jedynie, że niektóre ilustracje (s. 186, 190, 207) są niewyraźne, zapewne z uwagi na czarno-biały wydruk. Pracy tłumacza, redaktorów i korektorów nie można niczego zarzucić; tekst brzmi dobrze także w języku polskim.

Mogę z czystym sumieniem polecić Wojnę nuklearną wszystkim zainteresowanym, z zastrzeżeniem jednak, żeby nie podchodzić do książki jako thrillera, ale jako rozważań w dyskusji na temat wykorzystania i posiadania broni nuklearnej. Jest to dobrze udokumentowana i sprawdzona pozycja od światowej sławy dziennikarki, która z pewnością dodaje kontekstu i argumentów do dyskusji na temat zasadności istnienia tej broni. Tekst można przeczytać w krótkim czasie i z dużą dawką emocji, ale czytelnicy, którzy lubią sprawdzać przedstawione fakty i lepiej zrozumieć opisywane zagadnienia z pewnością znajdą masę dodatkowych materiałów oraz kontekstów. Ostrzegam jednak, że poruszane zagadnienia, zwłaszcza opisy działania ładunku nuklearnego na ludzki organizm, mogą być silnie niepokojące i wywoływać uczucie lęku czy zagrożenia u co wrażliwszych czytelników.

 

Kategorie wiekowe:
Wydawnictwo:
Format:

1 comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content