Baner z okładką książki Od początku, czyli powstanie i rozwój życia na Ziemi

Od początku, czyli powstanie i rozwój życia na Ziemi

Autorka: Katarzyna Bajerowicz

  • Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
    Data wydania: 2021
    ISBN 978-83-10-13512-4
  • Wydanie: papierowe
    Oprawa: twarda
    Liczba stron: 64

Kiedy i jak powstał Wszechświat, którego częścią jesteśmy? Skąd się wzięło życie? Jak wyglądała Ziemia, zanim pojawił się na niej człowiek? Co było na początku?

Od zarania dziejów ludzkość zadawała sobie te pytania i szukała na nie odpowiedzi.Katarzyna Bajerowicz na stronach swojej pięknie zilustrowanej książki proponuje podróż w czasie aż do prapoczątków wszystkiego: planet, kontynentów, żywych komórek, roślin i zwierząt. Przeczytamy o wielkich katastrofach i triumfie życia, o zwierzętach, które wymarły, i tych, które przetrwały, o zmianach klimatu i ewolucji organizmów.

Ta fascynująca wyprawa rozpoczyna się wiele miliardów lat temu i kończy w momencie pojawienia się człowieka. Bo to już temat na całkiem inną opowieść.

„Książka, którą trzymasz w rękach, nie jest encyklopedią. Występujące tu obok siebie gatunki zwierząt dzieli nieraz wiele milionów lat, ale łączy przyporządkowanie do poszczególnych okresów geologicznych. Prawdopodobnie te stworzenia nie wyglądały dokładnie tak, jak je przedstawiamy. Żyły jednak na tyle dawno temu, że dziś możemy się tylko domyślać ich zwyczajów. Niemal każdego dnia paleontolodzy odkrywają nowe skamieniałości, tworzą rekonstrukcje i dowiadują się więcej o przeszłości naszej planety. To niezwykłe i zajmujące. Ty też możesz pogłębiać wiedzę na temat historii Ziemi. Rozwijaj swoją ciekawość, czytaj i zwiedzaj muzea”.

Katarzyna Bajerowicz – poznanianka, mama, babcia, opiekunka prawie-wilka i dwóch tygrysów. Prowadzi bloga mama3swinek.blogspot.com. Maluje, rysuje, rzeźbi, gotuje, obserwuje. Wymyśla sobie wciąż nowe zajęcia, nowe hobby i nowe techniki do poznawania. Lubi dzielić się tym, co wie, a to, czego nie wie, traktuje jak kolejne wyzwanie.

z opisu wydawcy

Być może kojarzycie tego mema, który przedstawia wykres: „Poziom wiedzy o dinozaurach”: kiedy masz cztery lata, kiedy kończysz paleontologię, kiedy twoje dziecko ma cztery lata. Oczywiście, zgodnie z jego treścią najwyższy poziom wiedzy na temat teropodów, zauropodów oraz ich kuzynów mamy jako przedszkolaki oraz rodzice tychże. I rzeczywiście, w tym dowcipie jest sporo prawdy. Dinozaury potrafią zahipnotyzować i oddziałują bardzo silnie na wyobraźnię dzieci. I chociaż fascynacja tymi zwierzętami nie ustaje w kolejnych pokoleniach, to jednak świadomość tego, że dinozaury były tylko małą cząstką dawnego życia na Ziemi, często nam umyka.

Zwykle kojarzymy, że przed dinozaurami były „jakieś tam” łodzikowce, „jakieś tam” trylobity, ale nierzadko są one przez nas (i przez dzieci) pomijane. Innymi słowy, historia życia na Ziemi wygląda w naszych głowach tak: wulkany, nudy, nudy, nudy, dinozaury, asteroida, megaterium, ludzie. Bardzo odważnej próby zmiany tego sposobu myślenia dokonała Katarzyna Bajerowicz, która popełniła przepiękną i wciągającą publikację Od początku, czyli powstanie i rozwój życia na Ziemi.

Książka Katarzyny Bajerowicz, zilustrowana i napisana przez tę autorkę, ale skonsultowana przez troje specjalistów: paleontologa, geolożkę oraz antropolożkę, jest publikacją wydaną w dużym formacie, której dominantę stanowi warstwa wizualna. To ilustracje są tu najważniejsze i to one prowadzą czytelnika dalej – na kolejne stronice. Ilustracje te są dziwnie hipnotyzujące, mroczne, ale nie w złowrogim sensie; raczej w tajemniczym. Otwierając książkę ma się wrażenie, że wydobywa się z niej dym pierwszych ziemskich wulkanów, niemrawe przebłyski światła docierające do pierwszych, wielkich oceanów, a potem mgła parnych, prehistorycznych lasów. Stwory, które zamieszkują kolejne karty tej książki to nie są żadne tam miłe przytulaczki; to nie zinfantylizowane dinusie. Widać, że ten dawny świat na Ziemi nie zawsze był bezpieczny i sielankowy. Obrazy te nie mają jednak smaku groźby; raczej budzą fascynację swoją odmiennością.

I uwaga, choć książka liczy koło sześćdziesięciu stron, dinozaury pojawiają się w niej dopiero na stronie czterdziestej piątej (!). Dlaczego ten zabieg jest ryzykowny? Właśnie przez wspomniane już przeze mnie podejście: wulkany, nuda, nuda, dinozaury. Całe szczęście, ryzyko się opłaciło. Publikacja jest tak fantastycznie wykonana, że dziecko wcale nie kartkuje jej do strony czterdziestej piątej; przeciwnie – oniemiałe od skali czasu i mnogości organizmów, obserwuje, jak burzliwe było kiedyś życie na Ziemi, jak niesamowite i dalekie od tego, co znamy dziś. Sam fakt istnienia kilku wymierań przed dinozaurami jest niby znany, ale – dzięki tej książce staje się jakby bardziej ugruntowany.

Nie tylko warstwa wizualna, ale też tekstowa, jest warta uwagi. Każdemu kolejnemu etapowi rozwoju życia na Ziemi towarzyszy krótka, treściwa narracja, która pozwala uporządkować wszystkie informacje i przedstawia je w odpowiedniej skali czasu. Ta z resztą, towarzyszy treści na każdej stronie – na marginesach można przeczytać, ile milionów lat temu miały miejsce opisywane wydarzenia. Wysokość książki to cała oś czasu, a podziałka przesuwa się zgodnie z proporcjami czasowymi na kolejnych kartach. To pozwala dzieciom – zwłaszcza tym nieco starszym – uzmysłowić sobie, jak długo istniała Ziemia, zanim pojawiliśmy się na niej my i jak wiele działo się na naszej planecie, jeszcze zanim pojawiły się na niej wielokomórkowe organizmy.

Jeśli wasza rodzina kocha dinozaury, koniecznie dodajcie tę książkę do swojej biblioteczki. Okaże się, że ogromne oceany pełne sinic, nieśmiałe lądy, na których pojawiają się pierwsze rośliny czy przestworza zdobyte przez pterozaury mogą być równie fascynujące jak teropody rodem z „Parku Jurajskiego”.

Kategorie wiekowe: ,
Wydawnictwo:
Format:

Author

Z wykształcenia lekarka weterynarii i dziennikarka. Z zawodu i pasji - popularyzatorka nauk przyrodniczych oraz medycznych: w mowie (Centrum Nauki Experyment, Wolna Nauka) i piśmie ("Polityka", "Tygodnik Powszechny", "Magazyn WP"). Autorka książek popularnonaukowych ("Czy słonie dają klapsy?", "Laboratorium w szufladzie. Zoologia") i recenzentka tychże (Mądre Książki).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content