Imperium szamba, ścieku i wychodka. Przyczynek do historii życia codziennego w Starożytności

Autor: Andrzej Wypustek

  • Wydawnictwo: Wydawnictwo Naukowe Sub Lupa
    Seria wydawnicza: #HistSeria
    Data wydania: 2018
    ISBN: 978-83-65886-63-7
  • Wydanie: papierowe
    Oprawa: miękka
    Liczba stron: 224
Edyl Marcus Alficius Paulus: Ten, kto w tym miejscu porzuci odchody, niech ma na względzie, że jest to zakazane. Jeśli złamią ten zakaz, osoby stanu wolnego zapłacą grzywnę (…); niewolnicy zostaną ukarani uderzeniami chłosty w siedzenia. dipinto (malowany napis) edyktu urzędników miejskich na jednym z domów w Herkulanum.

Imperium rzymskie znane jest z sieci świetnych dróg, akweduktów i niezwyciężonej (do czasu) armii. Myśląc o nim, przywołujemy wspaniałe budowle, jak Koloseum czy Mur Hadriana albo wielkich cesarzy, jak August czy Trajan, których portrety rozsiane były po wszystkich zakątkach państwa rzymskiego. Zdecydowanie rzadziej zastanawiamy się nad codziennym życiem zwykłych mieszkańców Imperium, a już prawie wcale nad tak prozaicznymi czynnościami, jak wypróżnianie się. Tymczasem w obrębie Imperium Romanum rozwinięto nie tylko technologie związane z doprowadzaniem świeżej wody do licznych miast i jej gromadzeniem, ale też te usprawniające odprowadzanie nieczystości. Właśnie o tym ostatnim opowiada Andrzej Wypustek w wydanym niedawno przez wydawnictwo Sub Lupa Imperium szamba, ścieku i wychodka.

Książka wygląda bardzo niepozornie, ale nie dajcie się zwieść. Zawiera solidną dawkę sprawdzonej i aktualnej wiedzy. Autor zręcznie łączy informacje pozyskane ze źródeł pisanych z odkryciami archeologicznymi. Dzięki temu uzyskujemy pełen obraz tego, co wiemy obecnie na temat wypróżniania się i usuwania nieczystości przez starożytnych Rzymian (a przy okazji pokrótce również Greków, żydów i przedstawicieli kilku innych antycznych kultur).

Wypustek zaczyna swoją książkę od zarysowania historii „usług wodno-kanalizacyjnych” w czasach, gdy synowie wilczycy byli jedynie błyskiem w oku Wenus. Dzięki temu wiemy, co zastali i w jakim kierunku poszły zmiany. W kolejnych rozdziałach Imperium szamba, ścieku i wychodka opowiada o tym, co Rzymianie robili z nieczystościami, jak wyglądały toalety (zarówno te publiczne, jak i te prywatne), a także jakie mieli zwyczaje związane z wypróżnianiem się. Ponadto autor stara się znaleźć odpowiedź na pytanie: czy publiczne latryny były hotspotami rzymskiego życia towarzyskiego.

Imperium szamba, ścieku i wychodka czyta się dobrze. Autor – może z wyjątkiem zupełnie niepotrzebnych wyliczanek stanowisk, na których odkryto taki czy inny rodzaj latryny – nie zanudza czytelnika. Wręcz przeciwnie, dzięki umiejętnemu łączeniu informacji pozyskanej za pomocą analizy tekstów pisanych i źródeł archeologicznych tworzy całościowy i aktualny opis naszej wiedzy na temat rzymskich praktyk łączących się z wypróżnianiem, a także budowli i urządzeń z nimi związanych. Wszystko to bardzo bogato ilustrowane jest cytatami tak z autorów znanych, jak i tych anonimowych, którzy umieszczali swoje napisy na ścianach budowli Pompejów i Herkulanum. Co więcej, w znakomitej większości umiejętnie wplecione są one w narrację. Dzięki temu stają się jej doskonałym uzupełnieniem. Niestety brakuje tu materiału ilustracyjnego. O ile wybór zdjęć na końcu książki jest reprezentatywny, to zdecydowanie brakuje różnego rodzaju schematycznych rysunków umieszczonych tuż obok opisów w tekście. Osobom nie znającym efektów prac wykopaliskowych znacznie ułatwiłoby to zrozumienie, o czym dokładnie pisze autor.

Podsumowując należy podkreślić, że Imperium szamba, ścieku i wychodka to znakomita pozycja dla osób, które chcą pogłębić swoją wiedzę o przeszłości. Prezentuje ona bowiem część codziennego życia, która bardzo rzadko gości na kartach publikacji popularnonaukowych. Autor w jednym miejscu zbiera dla nas najważniejsze i – co bardzo ważne – aktualne fakty oraz hipotezy dotyczące wypróżniania się w świecie rzymskim.

Kategorie wiekowe: ,
Wydawnictwo:
Format:

Author

Z wykształcenia archeolog klasyczny. Z natury miłośnik nauki i literatury popularnonaukowej (szczególnie biologicznej i fizycznej). Z potrzeby człowiek zainteresowany kwestiami edukacji oraz upowszechniania nauki. Współautor raportu "Dydaktyka cyfrowa epoki smartfona. Analiza cyfrowych aspektów dydaktyki gimnazjum i szkoły średniej"

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skip to content